ks. Janusz Królikowski, Tarnów
Uczestniczę w życiu Kościoła – przez świadectwo
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 03, lipiec - sierpień - wrzesień 2024
wydrukuj ten artykuł„[…] będziecie moimi świadkami” (Dz 1,8) –
to jedne z ostatnich słów, które Jezus skierował do Apostołów przed wstąpieniem do nieba i powrotem do Ojca po wypełnieniu powierzonej Mu misji. Wezwanie do świadectwa począwszy od Dziejów Apostolskich było zawsze wyraźnie obecne w Kościele i kształtowało jego świadomość, co Kościół starał się wyrażać zwłaszcza w swoim nauczaniu, dowodząc swojej wierności ostatniemu wezwaniu Chrystusa. Czasy współczesne przyniosły jednak głęboki zwrot w tej kwestii, ponieważ tym razem świadectwo związane z konkretnymi i widocznymi czynami nabrało szczególnej duchowej wymowy. Słowa uległy zdewaluowaniu zarówno z powodu ich wielości, jak i z powodu rozpowszechnionego do granic możliwości kłamstwa degradującego różne dziedziny życia, na przykład politykę czy też masowe media. Nacisk kłamstwa sprawił, że dla ludzi poważnie traktujących życie właściwie liczą się już tylko fakty, a słowa mają znaczenie o tyle, o ile stanowią treść faktów. (...)
