ks. Maciej Koczaj SChr, Mundelein (USA)
Msza Święta jako znak sprzeciwu. Liturgia Słowa
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 04, październik - listopad - grudzień 2022
Jednym z głównych dążeń, płynących z pychy i nieuporządkowanych żądz, jest pragnienie uciszenia Boga. Chodzi o to, aby nic nie zakłócało spokoju zdeprawowanych serc i intelektów, a zepsuty człowiek mógł się cieszyć fałszywym wyniesieniem ponad Boży porządek. W Encyklice Lumen fidei znajdujemy opis związku pomiędzy ludzką pychą a pragnieniem uciszenia głosu Bożego: „Zamiast wierzyć w Boga, człowiek woli czcić bożka, którego oblicze można utrwalić i którego pochodzenie jest znane, bo został przez nas uczyniony. W przypadku bożka nie ma niebezpieczeństwa ewentualnego powołania, które wymagałoby wyrzeczenia się własnego poczucia bezpieczeństwa, ponieważ bożki «mają usta, ale nie mówią» (Ps 115,5). Rozumiemy więc, że bożek jest pretekstem do tego, by postawić samych siebie w centrum rzeczywistości”.
.................................................................... (...)