ks. Janusz Królikowski
Komunia duchowa
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 10, październik 2020
Wprawdzie w naszych rozważaniach została już zwrócona uwaga na duchowy wymiar Komunii eucharystycznej, ale biorąc pod uwagę okoliczności, w których znaleźliśmy się ze względu na pandemię koronawirusa, warto do tego zagadnienia jeszcze powrócić, aby sprecyzować niektóre kwestie. Wobec niemożności uczestniczenia we Mszy Świętej i przyjmowania Komunii sakramentalnej Kościół zachęca wiernych do Komunii duchowej. Jest to jak najbardziej uzasadnione, o czym przekonuje nas kościelna tradycja. Czym ta Komunia jest i na czym opiera się jej znaczenie? W jakim sensie łączy się ona z Komunią sakramentalną i ją dopełnia?
Spożywanie Ciała i Krwi Chrystusa
W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus łamie chleb i daje go uczniom do spożycia jako swoje Ciało wydane na ofiarę, podaje im kielich z winem, aby je pili jako Jego Krew wylaną dla przypieczętowania Nowego Przymierza na odpuszczenie grzechów. Znaczenie tego wyjątkowego posiłku zostaje szeroko zilustrowane i pogłębione w wielkiej „teologii” i katechezie eucharystycznej, którą znajdujemy w VI rozdziale Ewangelii św. Jana. Jezus stwierdza: „Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. […] Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. (...)