ks. Marek Grygiel SChr
Pierwszeństwo przy stole. Zasad precedencji ciąg dalszy
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 09, wrzesień 2020
wydrukuj ten artykułKtóż z nas nie znalazł się w sytuacji, gdzie trzeba w kilka sekund rozstrzygnąć kwestie dotyczące pierwszeństwa w miejscach publicznych. Wchodząc do i wychodząc z windy, korzystając ze środka transportu publicznego, zasiadając do stołu, wsiadając do samochodu, przekraczając próg restauracji czy choćby przemieszczając się po schodach, musimy nieustanie zastanawiać się, kto ma pierwszeństwo.
Aby odpowiednio rozsadzić gości przy stole, musimy uświadomić sobie, że jest to sztuka dość skomplikowana i uzależniona od kilku czynników. Najpierw musimy ustalić, kto jest gospodarzem, a kto gościem honorowym? Czy będzie to spotkanie służbowe, czy prywatne? Jakiej liczby gości się spodziewamy? Jakiego kształtu posiadamy stoły i czy będziemy serwowali jedzenie i napoje?
W etykiecie biznesu wyróżnić możemy dwa typy rozsadzania gości przy stole ze względu na pozycję zajmowanego miejsca przez gospodarzy. Pierwszy to typ francuski, kiedy gospodarze siedzą naprzeciw siebie na środku dłuższego boku stołu, drugi typ to angielski, gdzie ich miejsce znajduje się przy krótszych bokach stołu.
W sytuacjach biznesowych należy pamiętać, że zasada precedencji jest oparta na randze i statusie, a nie na wieku i płci, dlatego należy uwzględnić następujące wskazania:
– Rozsadzamy gości według rang: osoby najwyżej w hierarchii oraz gość honorowy zasiadać będą najbliżej gospodarza, gospodarz wówczas siedzi przy krótkiej krawędzi stołu (na szczycie stołu) lub pośrodku długiej krawędzi, goście zajmują miejsca naprzeciwko siebie, począwszy od prawej ręki gospodarza (zasada pierwszeństwa ręki). (...)
