ks. Grzegorz Iwiński
Słowo Boże a sakrament przed i po Vaticanum II
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 07-08, lipiec-sierpień 2020
Istota znaku sakramentalnego
Najbardziej klasyczna, a jednocześnie chyba najbardziej prosta definicja sakramentów mówi, że „jest to widzialny znak niewidzialnej łaski”. Wyraźnie występują tu 2 elementy: widzialność i niewidzialność. Epoka patrystyczna nieco inaczej rozumiała prawdę o częściach składowych sakramentów. Mówiąc o dwóch elementach, miała na uwadze łaskę i zewnętrzny znak współdziałania nieba i ziemi, czyli działanie Boga i zewnętrzny znak współpracy. W okresie scholastycznym coraz powszechniej mowa jest jedynie o składowych elementach zewnętrznego znaku, które otrzymują swoją terminologię, zaczerpniętą zresztą z języka filozoficznego. Ta zaś koncentruje się wokół dwóch terminów: „materia” i „forma”. Zewnętrzny więc znak sakramentalny składa się z rzeczy – jako „materii” i ze słów – jako „formy”.
„Rzecz” jest to albo jakiś przedmiot, na przykład woda, olej, albo jakaś czynność widzialna, na przykład polanie wodą.
„Słowo” – wypowiedziane, określające daną rzecz. W każdym sakramencie danej materii muszą towarzyszyć wypowiadane słowa (w sakramencie małżeństwa wypowiedziane słowa mogą być zastąpione przez równoznaczne gesty).
Św. Augustyn w sposób nazbyt obrazowy pokazuje istotę znaku sakramentalnego polegającą na jedności materii i formy: „Odetnij słowo, a czym jest woda, jeżeli nie tylko wodą? Dochodzi słowo do żywiołu i staje się sakramentem. (...)