Msza Święta - miesięcznik biblijno-liturgiczny

« powrót do numeru


ks. Bogusław Grzebień
Oczekiwanie!

Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 05, maj 2020

Doświadczenie spotkania w Eucharystii z prawdziwym Bogiem przemienia człowieka. Począwszy od pierwszych wieków chrześcijaństwa, wczytując się w teksty mówiące o Eucharystii, widzimy, jak wielkie znaczenie ma świadomość uczestniczenia w sprawowanej Mszy Świętej. Każdy gest czyniony podczas liturgii ma konkretne znaczenie i odniesienie do codzienności, w której każdemu przychodzi żyć. „Widzieliście, jak diakon podał biskupowi i stojącym dookoła ołtarza kapłanom wodę do umycia rąk. Nie dla usunięcia materialnego brudu to uczynił; nie tak się rzecz przedstawia; bo przecież nie przyszliście brudni do kościoła. To umycie oznacza wolność od grzechu i wszelkiej nieprawości. Ręce bowiem są obrazem działania, a ich umycie wskazuje na szlachetność czynów. Nie słyszałeś, jak wyjaśnia tę tajemnicę błogosławiony Dawid w słowach: «Umyję między niewinnymi ręce moje i obejdę ołtarz Twój, Panie» (Ps 25,6)? Umycie rąk jest tu oznaką wolności od grzechów” – pisał św. Cyryl Jerozolimski. Zaraz po obmyciu rąk następował pocałunek pokoju. 

Następnym momentem w liturgii, który ma miejsce po obmyciu rąk, jest wezwanie do wspólnej modlitwy. Ta zachęta jest podkreśleniem współtworzenia liturgicznego wydarzenia. To właśnie w tym momencie zaprasza się wszystkich uczestniczących w Eucharystii do wspólnej modlitwy. W dzisiejszej, ukształtowanej po Vaticamum II formule Mszy Świętej widzimy, jak mocno podkreślony jest wspólnotowy charakter trwającej liturgii. (...)

Uwaga! To jest tylko fragment artykułu. Pełną wersję przeczytasz w numerze dostępnym w Wydawnictwie Hlondianum:

« powrót do numeru