ks. Marek Grygiel SChr
Powitanie i pożegnanie
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 01, styczeń 2020
wydrukuj ten artykułŻyjemy coraz szybciej, mamy coraz mniej czasu dla siebie,
ale też dla innych. Na współczesne tempo i złożoność
życia zawodowego niezwykły wpływ mają zasady komunikacji,
które nieustanie są upraszczane.
Postępująca pauperyzacja ludzkich relacji widoczna jest dziś na każdym kroku. To co kiedyś należało do kindersztuby, co wynosiliśmy z domu rodzinnego, dziś bardzo często zastępowane jest prymitywnymi zachowaniami przenoszonym z ulicy. Jednak to wszystko nie zwalnia nas od zachowania dobrych manier.
Niegdyś eleganckie maniery, dobrze dobrane stroje, wytworne przyjęcia i wszystkie związane z savoir-vivre zasady zarezerwowane były jedynie dla wyższych sfer. Czasy się zmieniły. Dziś każdy może zorganizować uroczyste przyjęcie z zaproszeniami, założyć dobrze skrojony garnitur, czy przygotować spotkanie biznesowe na wysokim poziomie. Dużo podróżujemy, poznajemy nowe kultury i panujące w nich obyczaje. Akomodujemy je często do naszych rodzimych tradycji. Dochodzi do tego jeszcze cały świat wirtualny, w którym coraz lepiej się czujemy, a jednak zapominamy, że tam też obowiązywać nas powinny zasady związane ze sztuką etykiety. Państwo Katarzyna i Aleksander Kropiwniccy, znawcy tematu, powołując się na rozmowę ze starszym panem, stwierdzili kiedyś, że „nie sztuką jest być dżentelmenem, niosąc w ręku bukiet róż”. W zatłoczonej windzie czy tramwaju mamy być tak samo uprzejmi jak w królewskich ogrodach czy na dyplomatycznym przyjęciu. (...)
