ks. Antoni Tronina
Biblijne korzenie nauki o sakramentach Kościoła
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 01, styczeń 2020
Każde z wydarzeń zbawczych, uobecnionych w Chrystusie,
ma swoją zapowiedź (prefigurację) w proroctwach Starego Przymierza.
Tak samo ma się rzecz ze znakami zbawienia, jakimi są sakramenty święte.
Teologia określa sakramenty jako „znaki skuteczne”: widzialne znaki niewidzialnej łaski. Teologowie zajmują się skutecznością sakramentów, ale mało mówią o ich funkcji znaczeniowej. Zaczniemy więc od biblijnego pojęcia „znaku”, aby następnie przejść do greckiego „misterium” i łacińskiego „sakrament”.
1. „Znak” w objawieniu biblijnym
Słońce, księżyc i gwiazdy – to znaki, które wyznaczają dni świąteczne i lata w kalendarzu liturgicznym (Rdz 1,14). Tęcza jest znakiem trwałości przymierza i obietnic Bożych (Rdz 9,12-17). Podobnie znakami Bożej opieki nad swym ludem są obrzędy rytualne (obrzezanie, znak krwi na drzwiach domów w noc paschalną czy też instytucja szabatu). Ale nie tylko Bóg wybiera znaki przymierza z Izraelem. Także Mojżesz i prorocy używają znaków w dialogu z Bogiem i ludem świętym. Znaki mogą odnosić się do teraźniejszości lub zapowiadać przyszłość. Dawne Prawo zapowiada również sakramenty Kościoła. Dokonuje się to nie tylko w obrzędach, ale i w „typach” takich jak przejście przez Morze Czerwone, potop, manna, wąż miedziany, chleby pokładane i tym podobne. Zwykle w historii biblijnej znak jest objawieniem obecności Boga wśród swojego ludu. (...)