ks. Jan Sochoń
Aniołowie – duchy wolne i służebne
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 09, wrzesień 2019
Kryzysowy status angelologii
Ludzkie spontaniczne doświadczenie przynosi rozróżnienie na byty fizyczne, których doświadcza się za pomocą zmysłów, i te, które nie dysponują materialnością. Pierwsze z nich są złożone, gdyż – by użyć terminologii filozofii klasycznej – to czym są (istota), nie utożsamia się z ich istnieniem. Wspomniane złożenie jest realne, choć wymyka się spod zmysłowego oglądu człowieka. Te drugie natomiast tworzą rzeczywistość metafizyczną, czyli taką, która funkcjonuje w sferze duchowej, o której możemy myśleć, jakoś jej doświadczać, odczuwać, ujmując owe przeżycia w językowych pojęciach, tak, jak to po ludzku możliwe. Do owego duchowego obszaru należą aniołowie powołani do istnienia przez mądrość Bożą.
Nie traktujmy ich jak mitycznych herosów, powietrzne zjawy bądź energie, nie uważajmy za ludzi pozbawionych ciała. Aniołowie to osoby czysto duchowe, co trudno nam zresztą sobie wyobrazić, jako że tego, co duchowe, nie sposób zobaczyć. Wszak mocą wiary, wczytując się w opowieści biblijne, włączamy w przestrzeń religijnych przeżyć te nieprzeciętne istoty, zwiastujące wieści z Bożej strony istnienia. Niestety, angelologia nie wzbudza dzisiaj nadmiernego zainteresowania. Nie tylko z tej racji, że wymaga sporo interdyscyplinarnych kompetencji, ale głównie z faktu skostnienia wśród ludzi wyobraźni religijnej oraz z powodu zaniku myślenia dogmatycznego. (...)