Msza Święta - miesięcznik biblijno-liturgiczny

« powrót do numeru


ks. Jan Sochoń
Rola Maryi Królowej w dziejach narodu Polskiego

Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 05, maj 2018

Trudno wyobrazić sobie chrześcijańską kulturę Zachodu bez obecności Maryi, Matki Jezusa. Z tej racji dogmatyczna mariologia rozwija się w Kościele niemal od chwili jego ukonstytuowania i – poprzez wielkie projekty św. Ireneusza, św. Augustyna, św. Anzelma czy św. Bernarda – trwa aż do dzisiaj, włączając Maryję w Boży plan zbawienia ludzkości. Oczywiście, pierwiastek męski pozostaje dominujący, co wcale nie oznacza, że duch maryjny traci na znaczeniu. Jest on tylko dyskretny, jak niezbyt obfita jest ewangeliczna opowieść o Matce Zbawiciela. Wydarzenia z Jej życia są jednak na tyle liczne, że na ich podstawie można budować szerokie interpretacje teologiczne, i zarazem na tyle głębokie, że nigdy nie mogą przybrać rozstrzygającego kształtu. Dlatego wraz z coraz mocniejszym oddziaływaniem pierwotnego Kościoła na świat świadectwo apostolskie o Maryi przenikało na tereny państw przyjmujących chrzest. 

 

BOGURODZICA –

– POLSKIE WYZNANIE WIARY

Kiedy Mieszko I, polski władca, tak właśnie uczynił, doszło do włączenia terenów przez niego kontrolowanych w orbitę chrześcijaństwa obrządku łacińskiego. Od razu też zaczęto stawiać kaplice i kościoły pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny, widząc w Niej orędowniczkę, wspomożycielkę, opiekunkę ziemi, patronkę budującej swą plemienną tożsamość Ojczyzny. Na przecięciu się dróg, na skrajach pól i ogrodów pojawiły się drewniane wyobrażenia Chrystusa i Matki Bożej z Dzieciątkiem. (...)

Uwaga! To jest tylko fragment artykułu. Pełną wersję przeczytasz w numerze dostępnym w Wydawnictwie Hlondianum:

« powrót do numeru