ks. Jan Hadalski SChr
Fatima wciąż aktualna
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 05, maj 2017
Mija dokładnie 100 lat od pierwszych objawień Matki Bożej w Fatimie. Przy okazji tego jubileuszu można by powiedzieć, że o objawieniach fatimskich wiemy wiele, znamy ich kalendarium, znamy troje widzących – pastuszków z Fatimy, znamy treść fatimskiego orędzia, a mimo to rodzi się pytanie: czy poznaliśmy już wszystkie treści objawione przez Matkę Bożą w Fatimie? Jak bardzo w tym kontekście zastanawia stwierdzenie Benedykta XVI, które padło właśnie w Fatimie w 2010 roku: „Łudziłby się ten, kto sądziłby, że prorocka misja Fatimy została zakończona”. I jakby usprawiedliwiając to stwierdzenie, papież dodaje: „W Piśmie Świętym często widać, że Bóg poszukuje sprawiedliwych, aby ocalić miasto ludzkie i to samo czyni tutaj w Fatimie, kiedy pyta: «Czy chcecie ofiarować się Bogu, by znosić wszelkie cierpienia, które On zechce na was zesłać w akcie zadośćuczynienia za grzechy, przez które jest obrażany i jako błaganie o nawrócenie grzeszników?» („Pamiętniki Siostry Łucji”, I, 162)” (Benedykt XVI, Homilia wygłoszona w Fatimie, 13 maja 2010).
Zatem historia Fatimy trwa nadal. Wyraźnie to widać choćby w kolejnych papieskich pontyfikatach tych stu lat. Byliśmy świadkami, jak bardzo maryjny i wprost naznaczony pieczęcią Fatimy był pontyfikat św. Jana Pawła II. Niejeden baczny obserwator historii i współczesności mógłby stwierdzić, że czas zbliża ludzkość do wypełnienia wszystkich zapowiedzi z Cova da Iria, rozplątania wszystkich wątpliwości związanych z objawieniami w 1917 roku. Posługa ostatnich pasterzy Kościoła wprowadza jakby nową kategorię w dzieje fatimskiego orędzia. Chodzi nie tylko o znaki, niezawodność i stopniowe realizowanie się w czasie zapowiedzi przekazanych za pośrednictwem Łucji, Hiacynty i Franciszka. Chodzi także o udział autorytetu Kościoła w ostatecznym wypełnieniu się fatimskiego przesłania. A dzieje się tak, bo objawienia fatimskie są niczym innym, jak szerokim echem Ewangelii – Chrystusowego wezwania do nawrócenia, do pomnażania wiary, do otwarcia serca na dzieła zbawcze Boga. Widocznie sam Bóg w swej przedziwnej pedagogii miłości pragnie, aby realizacja fatimskiego orędzia, skierowanego do trojga dzieci, była przybliżana przez modlitwę, pokutę i maryjność życia także współczesnych uczniów Chrystusa. Pan Bóg i dzisiaj poszukuje sprawiedliwych, aby ocalić miasto ludzkie! A sceptykom twierdzącym, że akcentowanie pobożności maryjnej umniejsza cześć Boga, odpowiedzmy jednym zdaniem, że każda forma autentycznej miłości do Maryi nie przysłania, ale powoduje wzrost miłości do Chrystusa.
Zapraszam do lektury „fatimskiego” numeru naszego miesięcznika i gorąco zachęcam, aby głębiej spojrzeć w orędzie pozostawione światu i każdemu z nas przez Matkę Zbawiciela w Fatimie, aby przylgnąć do Jej Niepokalanego Serca, aby każdego dnia odpowiadać na wezwanie do pokuty, nawrócenia i wynagradzania Bogu za lekceważenie daru Jego miłosiernej miłości.
Ave Maria!