ks. Marcin Stefanik SChr
Grzechy główne – NIEUMIARKOWANIE
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 04, kwiecień 2017
Pismo Święte mówi, że tylko gwałtownicy zdobywają królestwo Boże. To znaczy że udaje się to tylko ludziom, którzy mają radykalne podejście do życia i wyborów. Umiar nie polega na minimalizowaniu zła w życiu, a raczej na powiedzeniu konkretnego NIE temu, co do Boga nie prowadzi. W pełnieniu woli Bożej będzie to oznaczało powiedzenie NIE swoim pomysłom na życie, niekonsultowanym z Bogiem.
Co zatem rozumiemy pod pojęciem grzechu nieumiarkowania? Choć pierwsze, co nam przychodzi na myśl, to obżeranie się bądź opijanie się, mocno trzeba sobie uświadomić, że chodzi raczej o postawę duchową. Chodzi o decyzje, w których zamiast szukać pełnego oparcia i zaspokojenia w Bogu, szuka się go w innych warstwach, np. ciała albo psychiki. Szuka się wiec zadowolenia w przesadnych postach, różnych ćwiczeniach stanu ducha. Jak mówił św. Augustyn: „Niespokojne jest serce człowieka, dopóki nie spocznie w Bogu”.
Trzeba mieć świadomość, że nasza wizja Boga nie jest w stanie zaspokoić naszych potrzeb i nas nasycić. Tym podstawowym pragnieniem człowieka jest tęsknota za Bogiem. Duch nieumiarkowania próbuje zająć nas wszystkim, bylebyśmy tylko nie myśleli albo nie odczuli niedosytu Bożej obecności, bo w przeciwnym razie od razu byśmy się do Niego zwrócili. Wmawia nam również zły duch, że jest niemożliwym, aby Bóg był w stanie wypełnić człowieka. (...)