ks. Bogusław Grzebień
Czasami zapomniany „Artysta”!
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 02, luty 2017
„Księga Rodzaju jest epopeją i jednocześnie dramatem na skalę światową, którego początek przypada na powstanie świata. Bóg stworzył świat, który był dobry, stworzył też człowieka jako ukoronowanie całego dzieła stworzenia. Prolog (jedenaście pierwszych rozdziałów) prezentuje nam ogólną panoramę dziejów człowieka na przestrzeni kilku tysiącleci. Widzimy, jak dzieło stworzenia jest stopniowo marnowane z winy grzechu; człowiek bowiem uległ złudzeniu, że może być równy Bogu. Później wszystko niszczy potop, aby można było zacząć od nowa. Dramat kończy się szaleństwem wieży Babel i w jego następstwie – rozproszeniem się narodów” (J. Taylor). Pierwsza księga Starego Testamentu, jaką jest Księga Rodzaju, mówi o początkach istnienia świata. Może dlatego niektórzy sugerują, że korzystniejszą byłaby dla niej nazwa Księga Początków. Dwa „początki” świata i człowieka są ze sobą ściśle związane, chociaż dla nas mogą być to sprawy zupełnie odległe. Początek świata możemy rozważać przede wszystkim w kategoriach przyrodniczych, fizycznych, astronomicznych, kosmologicznych, a początek człowieka jako zagadnienie socjologiczne. Tymczasem w myśli biblijnej te dwie sprawy są ściśle ze sobą związane, ponieważ stanowią jedną i tę samą rozwijającą się zbawczą działalność. Jak napisał ks. Tomasz Jelonek: „Księga ta jest bardzo ważną, mimo że wywoływała i nadal wywołuje liczne kontrowersje, rodzi sprzeczności i trudności”. (...)