Msza Święta - miesięcznik biblijno-liturgiczny

« powrót do numeru


ks. Stanisław Haręzga
Logika życia paschalnego

Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 06, czerwiec 2016

Wraz z chrztem świętym, poprzez osobisty wybór Chrystusa, w ochrzczonym dokonuje się pascha, czyli przejście z grzechu i śmierci do nowego życia. W chrzcie mocą Jezusowej paschy, zanurzając się w Jego śmierć i zmartwychwstanie, rodzi się bowiem nowy człowiek zdolny do życia dla Boga i ludzi w postawie posłuszeństwa Jego woli. To prawda, że chrzcielna pascha chrześcijanina posiada trwały charakter, ale musi być codziennie przeżywana na nowo. To bowiem, co obiektywnie raz stało się w chrzcie, wymaga ciągłego potwierdzania, by na trwałe wpisać się w styl chrześcijańskiego życia. Ponieważ zależy to od tego, czy chrześcijanin kieruje się logiką życia paschalnego, warto, byśmy uświadomili sobie, na czym ta logika polega.

 

Groźba życia „według ciała”

Paschalnie może żyć tylko ten chrześcijanin, który ma świadomość swej grzeszności. Co prawda przyjęcie chrztu uwalnia go od grzechu i śmierci, ale – jak mówi św. Paweł – nadal pozostaje on „w ciele” (por. 2 Kor 10,3; Ga 2,20; Flp 1,22). Określenie to oznacza kruchość i grzeszność właściwą każdemu po pierwszym Adamie (Rz 5,12). Polega ona na tym, że człowiek ma wrodzoną skłonność, by siebie stawiać w centrum świata, egoistycznie broniąc swego posiadania, swoich racji i ziemskich zabezpieczeń. Żyć „według ciała” oznacza więc koncentrować się tylko na sobie, kierując się czystym egoizmem. (...)

Uwaga! To jest tylko fragment artykułu. Pełną wersję przeczytasz w numerze dostępnym w Wydawnictwie Hlondianum:

« powrót do numeru