ks. Krzysztof Borowiec
Śpiewnik Abba Ojcze
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 10, październik 2015
W ubiegłym miesiącu, dokładnie w dniach od 8 do 12 września 2015 roku, w Lugano (Szwajcaria) trwał Kongres Międzynarodowego Stowarzyszenia Studiów Gregoriańskich. Kongres ten miał bardzo charakterystyczny tytuł: La Parola si fa Suono – Słowa czyniące dźwięk (muzykę). Jest to jedna z podstawowych idei muzyki liturgicznej. W liturgii muzyka, będąc integralną, niezależną częścią, ma podstawowe zadanie: służyć słowu, słowu, które jest fundamentem liturgii i które ostatecznie jest słowem Boga, choć wypowiadanym przez człowieka. Wiemy dobrze, że zarówno w historii tak bywało, jak i w dzisiejszej rzeczywistości liturgicznej się zdarza, że muzyk kościelny, a nawet muzyka sama w sobie ujawnia pragnienie, by zawładnąć całą rzeczywistością zgromadzenia, uzyskać rząd dusz, by uwagę Kościoła skierować na siebie. Ujmijmy jednak rzecz pozytywnie i powtórzmy to jeszcze raz: muzyka w liturgii ma za zadanie służyć słowu, przede wszystkim słowu Bożemu. Z tego wyrasta ważny postulat, kierowany w stronę współczesnych kompozytorów i twórców muzyki sakralnej, aby treści dla swych utworów czerpali przede wszystkim z bogatych tekstów biblijnych i liturgicznych, które są głosem samego Boga. W to pole działalności wpisuje się między innymi ks. Hieronim Chamski i jego śpiewnik. (...)