ks. Marcin Stefanik SChr
Zawalcz o siebie
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 07, lipiec 2015
wydrukuj ten artykułMoże wydawało Ci się kiedyś, że do niczego się nie nadajesz, koledzy ministranci stwierdzili łagodnie: mogło być lepiej, a wyszło jak zwykle. Przez kolejne miesiące chciałbym Ci przekazać kilka rad, dzięki którym i przy Bożej pomocy Twoje działania mogą okazać się skuteczniejsze. Kilka wskazówek, o których po prostu na co dzień zapominamy.
Pierwsza grupa dotyczy samodyscypliny i na czas wakacji warto ogarnąć tę, która jest jakby korzeniem wielkiego drzewa nawyków, mianowicie – co młodym dziś przychodzi chyba najtrudniej – wzięcie odpowiedzialności za swoje życie. Mamy, niestety, taką tendencję, żeby się pozbyć problemu z łatwością, żeby samemu nie ponosić odpowiedzialności, próbujemy wszelkie konsekwencje naszych niepowodzeń zrzucić na innych. To oni są winni – słychać na co dzień. – To wina rodziców; życie z sąsiadami jest nie do wytrzymania; nauczyciele znowu czegoś chcieli w szkole ode mnie… Oni się na mnie uwzięli… Znacie to skądś? Pewnie tak. To jest właśnie pole do pracy. Nie jesteś zwierzęciem, ale człowiekiem i możesz wygrać tę batalię, by wydobyć to, co Bóg już na początku zaszczepił w Tobie – prawdę o Tobie samym. (...)
