ks. Krzysztof Borowiec
Śpiewniki kościelne w XX i XXI wieku – Wprowadzenie
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 01, styczeń 2015
wydrukuj ten artykułNa początku nowego roku pragnę złożyć Drogim Czytelnikom najserdeczniejsze życzenia: opieki Bożej Opatrzności i wielu natchnień Ducha Świętego. Każdy rozpoczynający się rok uświadamia nam, że życie nie zatrzymuje się, ale biegnie do przodu. Najważniejszym jest, aby w tym posuwaniu się naprzód nie było pośpiechu, który rodzi chaos w istocie oznaczający pustkę, lecz pokój pozwalający roztropnie oceniać rzeczywistość. Spieszyć się trzeba zawsze bardzo powoli. Tak też jest z rozwojem muzyki, również muzyki liturgicznej. Ona się rozwija – czy chcemy tego, czy nie chcemy – wraz z kolejnymi pokoleniami chrześcijan, którzy tworzą Kościół. Rozwojowi i rozpowszechnieniu wiedzy o kryteriach doboru śpiewów mszalnych poświęcony był cały poprzedni cykl artykułów, związany z refleksją nad doborem właściwego repertuaru liturgicznego. Teraz kontynuując te rozważania, pragniemy zaprezentować zbiory zawierające repertuar śpiewów liturgicznych. Popularnie określamy je mianem śpiewników kościelnych. Stąd tytuł nowego cyklu: „Śpiewniki kościelne w XX i XXI wieku”.
Pierwszy „śpiewnik kościelny”
Sięgając do korzeni i początków tego typu zbiorów, musimy cofnąć się aż do Soboru Trydenckiego, na którym powstał pomysł wydrukowania księgi zawierającej wszystkie śpiewy mszalne. (...)
