ks. Marcin Stefanik SChr
Króluj nam, Chryste!
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 11, listopad 2014
wydrukuj ten artykułListopad jest bogaty w uroczystości. Dla mnie, chrystusowca, uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata dodatkowo jest świętem patronalnym. Podobnie jest w przypadku członków Służby Liturgicznej, w tym dniu bowiem w wielu parafiach do grona ministrantów i lektorów są przyjmowani nowi kandydaci.
Poprzez włączenie do tej wspólnoty zasadne staje się używanie na co dzień pozdrowienia: Króluj nam, Chryste! Podkreśla ono pozycję Tego, któremu się służy, a jest nim sam Jezus Chrystus. To w Jego wojsku i dla powodzenia Jego królestwa jest moje posługiwanie. Kiedy patrzymy na misję rycerzy, żołnierzy, staramy się dowiedzieć, pod jakim sztandarem i dowódcą służą. Kim jest ten generał, król, władca? Wiadomo, zawsze chce się służyć w armii najlepszego wodza. I rzeczywiście tak jest. I Ty, i ja mamy najlepszego króla – jest nim Jezus Chrystus. (...)
