Msza Święta - miesięcznik biblijno-liturgiczny

« powrót do numeru


ks. Bogusław Nadolski SChr
Spojrzenie na miniony dzień. Znaczenie aktu pokuty w modlitwie na zakończenie dnia

Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 05, maj 2014

W modlitwie ludu Bożego na zakończenie dnia, czyli komplecie, po wstępnym wezwaniu Bożej pomocy czytamy małym drukiem wypisane zdanie: W tym miejscu przewidziany jest rachunek sumienia. W tytule wypowiedzi świadomie nie użyłem sformułowania „rachunek sumienia”. Kojarzy się on bowiem najczęściej z przystąpieniem do sakramentu pojednania i pokuty, poza tym łączy się w świadomości z liczeniem swoich grzechów. Zaś refleksja nad mijającym dniem posiada niezwykle głębokie treści.
Na pierwszy plan wysuwa się wdzięczność względem Boga, który w swojej dobroci pozwolił nam przeżywać kolejny dzień, radować się tym, co pozostało po raju, czyli kwiatami (czyż kwitnący kwiat nie jest znakiem miłości Boga!), oczami dziecka, doświadczaniem relacji z innymi, które stanowią niezbędny warunek rozwoju człowieczeństwa i mają swoje źródło w misterium Osób Trójcy Świętej.
Wdzięczność przywołuje wręcz niezliczone formuły dziękczynienia stosowane już w tradycji żydowskiej, zwane berakotami. Zwykle rozpoczynają się one od zwrotu: „Błogosławiony jesteś Ty Haszem, nasz Bóg, Król świata, który…” – tu następuje teraz ukonkretnienie dziękczynienia. Dotyczyły one spraw, które mogą się nawet wydawać banalne. Autor Psalmu 103 w 2. wierszu napisał: „Błogosław, duszo moja, Pana i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach” albo w Ps 50 (w. (...)

Uwaga! To jest tylko fragment artykułu. Pełną wersję przeczytasz w numerze dostępnym w Wydawnictwie Hlondianum:

« powrót do numeru