ks. Marcin Sęk SChr
Tylko męczeństwo?
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 02, luty 2014
wydrukuj ten artykułBłogosławiony Jose Sanchez del Rio to czternastoletni meksykański męczennik, którego relikwie peregrynują po Polsce. Młody chłopak, który przyłączył się do zbrojnego powstania przeciwko władzy zabraniającej praktykować wiarę, zostaje pojmany i ginie śmiercią męczeńską. Myślę, że nie tylko ja, ale wielu księży poleca go młodym ludziom jako patrona i wzór. Zresztą często stawiamy jako wzór różnych świętych, którzy swoją krwią potwierdzili przywiązanie do Chrystusa. W jednej z parafii po modlitwie przed relikwiami, po płomiennym kazaniu do księdza podszedł młody człowiek i mówi: „Proszę księdza, wszystko pięknie, wyjątkowa postać, niesamowity człowiek; ksiądz mówi, że wzór, no ale on zginął w wieku lat 14, a ja chciałbym jednak trochę pożyć. Słaby ten przykład, mało zachęcający. Czy wejście na drogę głębokiej wiary zawsze musi kończyć się śmiercią”?
Zastanowiło mnie to pytanie, gdy usłyszałem o owej rozterce młodego człowieka. (...)
