Msza Święta - miesięcznik biblijno-liturgiczny

« powrót do numeru


ks. Jan Miazek
Zebrani w dnia połowie... Liturgiczna modlitwa w ciągu dnia

Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 12, grudzień 2013

W naszych rozważaniach o liturgii godzin omówiliśmy już jutrznię i nieszpory – poranną i wieczorną modlitwę Kościoła. Pomiędzy porankiem a wieczorem jest długa przestrzeń czasowa, cały dzień wypełniony wieloraką działalnością człowieka. Skoro Chrystus powiedział, że zawsze trzeba się modlić i nie ustawać, to należy również w ciągu dnia znajdować czas na modlitwę, aby zwracać się do Boga i uświęcać wszystkie ludzkie zajęcia. W ten sposób powstały godziny w ciągu dnia i na stałe weszły w życie Kościoła. Przez wieki wyznaczały rytm modlitwy i pracy zakonów, kształtowały duchowość kleru diecezjalnego i wpływały na pobożność ludu. Współczesny Kościół nadal modli się o ustalonych porach dnia i dlatego teraz chcemy przyjrzeć się tej modlitwie w nadziei, że to pomoże wielu w kształtowaniu i pogłębianiu swego modlitewnego życia.

Spojrzenie na historię
Modlitwy odmawiane o określonych godzinach dnia powstały już w II i III wieku, jak świadczą pisma Tertuliana (+po 220), Orygenesa (+ok. 254), św. Cypriana (+ok. 258) i św. Hipolita Rzymskiego (+235). Dokonuje się to w świecie kultury grecko-rzymskiej, zatem modlitwa Kościoła zostaje powiązana z grecko-rzymskim liczeniem czasu, w którym noc i dzień podzielone były na dwanaście godzin, ale godziny posiadały różną długość w zależności od pory roku. (...)

Uwaga! To jest tylko fragment artykułu. Pełną wersję przeczytasz w numerze dostępnym w Wydawnictwie Hlondianum:

« powrót do numeru