Leszek Wątróbski
Ksiądz rajdowiec
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 10, październik 2013
wydrukuj ten artykułZ ks. Janem Zalewskim, proboszczem w Haderslev, o Polonii duńskiej, św. Urszuli i europejskich rajdach motorowych rozmawia Leszek Wątróbski.
Od kiedy Ksiądz mieszka i pracuje w Danii?
Na terenie Danii przebywam od lutego 1997 roku. Jestem księdzem pracującym na terenie diecezji kopenhaskiej, „wypożyczonym” z Polski, z diecezji szczecińsko-kamieńskiej. Nie pracuję dla tamtejszej Polskiej Misji Katolickiej. Moja praca w Danii rozpoczęła się od nauki języka w klasztorze w Dalum koło Odense. Potem mieszkałem w Aarhus u ojców jezuitów, gdzie nadal pogłębiałem znajomość języka i pomagałem w duszpasterstwie. Od 1999 roku zostałem przeniesiony do Aabenraa i Haderslev, gdzie mieszkam do dzisiaj.
Duszpasterzuję na terenie Północnego Szlezwiku. Mam tam jeszcze do obsługi dwie polskie placówki duszpasterskie: w Odense i Esbjerg, które oddalone są o blisko 100 kilometrów. Wcześniej byłem proboszczem w głównych miastach tego województwa: w Sonderborg i Tonder.
Kościół katolicki w Danii jest Kościołem mniejszościowym…
Danię zamieszkuje prawie 5,5 miliona osób. Katolików jest tylko 35-40 tysięcy. Tak wyglądają oficjalne statystyki, mówiące wyłącznie o katolikach zarejestrowanych. Są też wierni, którzy chodzą do kościoła, a nie są zarejestrowani. (...)
