Leszek Wątróbski
Federacja Organizacji Polskich i Polsko-Duńskich
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 09, wrzesień 2013
Z Romanem Śmigielskim z Kopenhagi, honorowym prezesem Federacji, rozmawia Leszek Wątróbski.
Czym żyją aktualnie Polacy w Danii?
Sytuacja jest u nas raczej stabilna. Ci, którzy mieli pracę, to ją nadal mają. Kryzys jest jednak u nas dostrzegalny. Na rynku pracy odczuwa go cała Polonia. Duża część naszych rodaków próbowała szczęścia w Norwegii. Część z nich wróciła i nadal korzysta z duńskiej pomocy socjalnej. Bardzo dużo młodych dziewczyn jest teraz na urlopie macierzyńskim, wykorzystując wysokie zasiłki wychowawcze.
Ilu Polaków mieszka dziś w Danii?
To jest bardzo trudne pytanie. Dane oficjalne podają liczbę pracujących legalnie, a nie na czarno. Podejrzewam, że tych pracujących na czarno jest tyle samo, co pracujących legalnie, czyli około 10 tysięcy. Daje to łącznie około 20 tysięcy. Wielkości te dotyczą nowych emigrantów, przybyłych do Danii po roku 2004, tzn. po wejście Polski do Unii Europejskiej, i ich rodzin sprowadzonych później z Polski.
Wielu z nich nie jest nadal w Danii zameldowanych. Ludzie ci nie zdają sobie sprawy, że w ten sposób sami sobie robią krzywdę. W Danii wystarczy być bowiem zameldowanym, aby mieć ubezpieczenie zdrowotne. Aby być ubezpieczonym, nie trzeba wcale pracować. Zameldowanie nie jest jednak wcale automatyczną i łatwą sprawą. Potrzebny jest pewnego rodzaju wysiłek oraz przedłożenie pewnych dokumentów. (...)