ks. Waldemar Matusiak SChr
Znamiona Kościoła
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 09, wrzesień 2012
wydrukuj ten artykułPo wakacyjnym wypoczynku, który – jak ufam – pomógł nam odkryć, że Kościół jest naszym domem wszędzie, także tam, gdzie dotarliśmy w czasie naszych wakacyjnych wędrówek, tam, gdzie mogliśmy przekonać się o autentyczności słów papieża Pawła VI, że „w Kościele nie ma obcych”, wszyscy powinniśmy się czuć w nim jak u siebie. Teraz możemy przejść do dalszej części naszych rozważań o Kościele. Tym razem pragnę zatrzymać się na fakcie, że Kościół jest przedmiotem naszej wiary. To wszystko, czego do tej pory dowiedzieliśmy się o nim, jest przedmiotem naszej wiary, czyli naszej odpowiedzi na Boże objawienie. Bóg w swojej dobroci objawił się człowiekowi, aby ten mógł w Niego uwierzyć. Podobnie też Jezus Chrystus objawił nam Kościół, swoje Mistyczne Ciało, w które wierzymy. Podczas każdej niedzielnej Mszy Świętej powtarzamy następujące słowa: „Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół”. Pojawiają się one zaraz po wyznaniu wiary w Ducha Świętego, który – jak już kilka razy podkreślaliśmy – „dalej prowadzi dzieło Chrystusa na ziemi”, czyli przepełnia swoją obecnością i darami wspólnotę Kościoła, z której działalnością jest „organicznie” związany. Ten związek najlepiej ukazuje dzień Zesłania Ducha Świętego, kiedy to Kościół dotknięty Jego mocą „wyszedł z podziemia” i z niebywałą odwagą głosił Jezusa zmartwychwstałego na ulicach i dachach Jerozolimy, gdzie zupełnie niedawno tego samego Chrystusa zmaltretowano i zabito. (...)
