ks. Edward Szymanek SChr
Zmartwychwstał trzeciego dnia
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 04, kwiecień 2011
Świat Wschodu jest światem obrazów, wydarzeń jako obrazów, liczb, symboli. A jeśli symboli – to należy pamiętać, aby przy lekturze tekstów pochodzących z tego regionu świata, zatem także biblijnych, nie wszystko interpretować w duchu naszej zachodniej dosłowności. Nie znaczy to jednak, że fakty nie mają fundamentów historycznych. Owszem, jest tu także historia prawdziwie udokumentowana, tyle że opowiedziana inaczej. Spróbujmy więc odczytać znaczenie trzech dni, które wpisały się w wydarzenie śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.
OCZAMI STAREGO TESTAMENTU
Sięgnijmy po Stary Testament. W dawnej, bo sięgającej VIII wieku przed Chrystusem, Księdze proroka Amosa czytamy: „Tak mówi Pan: Z powodu trzech występków Damaszku i z powodu czterech nie odwrócę tego wyroku, gdyż zmłócili saniami żelaznymi Gilead” (Am 1,3), to znaczy tak jak narzędziem używanym przy młóceniu zboża na klepisku wyciska się ziarna, tak władcy syryjscy uciskali podbitych przez siebie Izraelitów. Podobny tekst w tym samym proroctwie: „Tak mówi Pan: Z powodu trzech występków Gazy i z powodu czterech nie odwrócę tego wyroku, gdyż doszczętnie wyprowadzili na wygnanie ludność, by wydać ją Edomowi” (Am 1,6). Z tych sformułowań: „trzech, czterech występków” wynika, że nie chodzi tu o ponumerowaną liczebność. (...)