ks. Jan Sochoń
Wielkopostny powrót do źródeł wiary.
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 03, marzec 2011
To jedynie pozorny paradoks: okres Wielkiego Postu w swym religijnym rdzeniu ma charakter paschalny, wprowadzający w najgłębsze tajemnice wiary, koncentrując zasadniczą uwagę na chrzcie, przyniesionym przez Chrystusa, wprowadzającym w zupełnie nową relację człowieka z Bogiem i ze wspólnotą Kościoła. W związku z udzielaniem chrztu właśnie kształtowały się najważniejsze wyznania wiary. „Jak jesteśmy chrzczeni, tak też powinniśmy wierzyć” – napisał z gorliwą emfazą Bazyli. Praktyka chrzcielna była miejscem gruntującym rozwijającą się świadomość wiary Kościoła, jej przekazu i nieco później dogmatycznego ujęcia przez ojców soborowych, zwłaszcza w Nicei i Konstantynopolu. Całość ducha chrześcijańskiego, zresztą od samego początku swego rozkwitu, znamionuje silne przekonanie, zakorzenione na ogół w tradycji apostolskiej, że w liturgii czci się żywego Chrystusa, nie zaś tylko wspomina kogoś, kto w swoim czasie umarł na krzyżu i pozostało po nim jedynie ulotne wspomnienie.
Ten intymny związek ze Stwórcą, pojmowanym jako Trójca Święta, polegał na osobistym doświadczeniu każdego wiernego, który, według określenia Leona Wielkiego, biskupa Rzymu z V wieku po Chrystusie, spotykał się z Jezusem nie tylko w formie przekazu historycznego, lecz przede wszystkim poprzez siłę działań współczesnych. (...)