ks. Jarosław Staszewski SChr
Odkrywanie sztuki. Na wzór Melchizedeka...
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 05, maj 2010
Biblia o Melchizedeku mówi niewiele. Po zwycięstwie Abrama nad koalicją państw mezopotamskich, Melchizedek, król Szalemu i kapłan Boga Najwyższego, wyszedł na jego spotkanie i pobłogosławił zwycięzcę: Niech będzie błogosławiony Abram przez Boga Najwyższego, stwórcę nieba i ziemi! Niech będzie błogosławiony Bóg Najwyższy, który w twe ręce wydał twych wrogów (Rdz 14,19-20). Abraham przyjął błogosławieństwo. Wyjątkowość tego faktu jest dla biblistów dowodem na to, że Melchizedek jest postacią autentyczną, a nie spersonifikowaną ideą. Zresztą przekonani byli o tym nie tylko uczeni rabini, ale także wczesnochrześcijańscy pisarze i Ojcowie Kościoła, o czym obszernie napisał Rafał Zarzeczny SJ w opublikowanej w zeszłym roku rozprawie pod tytułem: Melchizedek w literaturze wczesnochrześcijańskiej.
W jakiego Boga Melchizedek wierzył? Jako kapłan oddawał cześć Bogu Najwyższemu. Co jednak rozumiał pod tym wyrażeniem? Psalmy używają tytułu El Eljon w odniesieniu do Boga Izraela, który jest jeden i jedyny. (...)