ks. Jacek Nowak SAC
Jak objaśniać liturgię? O komentarzu i funkcji komentatora w liturgii
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 04, kwiecień 2010
Liturgia po Soborze Watykańskim II odznacza się w miarę prostotą, jasnością i przejrzystością (por. KL 34), a ponadto używa języka ojczystego (por. KL 36, § 2). Wydawać by się mogło, iż w obecnej dobie nie jest już wymagany komentarz podczas celebracji liturgii. Jednak wielu wiernych sporadycznie uczestniczy w obrzędach, które nie są sprawowane zbyt często. Stąd należy w tych liturgiach zastosować komentarz, który przyczyni się do tego, że uczestnictwo wiernych będzie świadome, czynne i owocne (KL 11).
Komentator jest stosunkowo nową funkcją. Został on wprowadzony oficjalnie dzięki Instrukcji o muzyce świętej i liturgii – 3 września 1958 roku. Jego zadaniem jest objaśnianie obrzędów, modlitw, czytań, kierowanie zewnętrznym uczestnictwem wiernych, ich odpowiedziami, modlitwami i śpiewem.
Kilka lat później (4 grudnia 1963 roku) Sobór Watykański II zalecił: „Obrzędy niech odznaczają się szlachetną prostotą, niech będą krótkie i jasne, wolne od niepotrzebnych powtórzeń i dostosowane do pojętności wiernych, tak aby na ogół nie wymagały wielu objaśnień” (KL 34).
W dobie posoborowej, gdy w liturgii jest używany język ojczysty (por. KL 36 § 2), komentator nie stanowi już tak znaczącej roli w zgromadzeniu. Rzec by można, iż zreformowana liturgia nie wymaga specjalnego komentarza w czasie jej celebrowania. (...)