ks. Jarosław Staszewski SChr
Odkrywanie sztuki: "Dobrze napisałeś o Mnie, Tomaszu!"
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 01, styczeń 2010
wydrukuj ten artykułW zbiorach Instytutu Courtaulda na Uniwersytecie Londyńskim przechowywany jest osiemnastowieczny szkic przedstawiający św. Tomasza z Akwinu. Dzieło wykonane zostało z niezwykłą oszczędnością barw. Jest prawie monochromatyczne. Stanowiło z pewnością olejny szkic do mającego powstać obrazu. Z sepiowego tła, dzięki delikatnym muśnięciom bieli wyłania się słuszna postać Akwinaty. Czerń habitu, pod wpływem jakiegoś bocznego źródła światła, traci swoją bezwzględność na korzyść całej gamy szarości. Owalna twarz i łagodne spojrzenie nie budują dystansu między Doktorem Anielskim a widzem. Wręcz przeciwnie – budzą zaufanie, którego nie zmniejsza nawet to, że Święty stoi na cokole i spogląda na nas z góry.
Atrybuty św. Tomasza są klasyczne. Ubrany jest w biało-czarny dominikańskich habit. Na piersi widnieje złote słońce na łańcuchu przerzuconym przez ramiona. Słońce jest źródłem życia biologicznego na ziemi. Bez słonecznego blasku i ciepła życie zamiera. Podobnie dzieje się z życiem duchowym. Nasze życie duchowe zamarłoby, gdyby zostało pozbawione światła prawdy. (...)
