ks. Mariusz Sokołowski SChr
Króluj nam Chryste! Komu wiele dano...
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Msza Święta" nr 11, listopad 2009
Drodzy Ministranci i Lektorzy!
Podczas minionych wakacji dwa dni spędziłem w Warszawie. Spacerując ulicami Stolicy, przy Krakowskim Przedmieściu mijałem Pałac Prezydenta RP. „Tu mieszka ktoś ważny – pomyślałem i dalej, nieco nieśmiało – a może by tak na kawę wpaść?”. Niestety, wiedziałem, że to mało realne i nie takie łatwe. Dostępu do prezydenckiego domu chroni oddział tak zwanych „Borowików”, czyli funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu. Podobnie kilka lat temu dane mi było stanąć u wrót pięknego Pałacu Baghingam w Londynie. Wtedy również wpadłem na pomysł, aby z mieszkającą tam królową angielską, Elżbietą II wypić kawę albo choćby herbatę, oczywiście angielską. Niestety, ani ja, ani inni turyści tego zaszczytu dostąpić nie mogli. Wówczas pomyślałem sobie: jak trudno spotkać się z „wielkimi” tego świata!
Ale czy to mnie, jako człowieka wierzącego, smuci? Wcale nie! Kiedy pomyślę, że jest KTOŚ, kto nieustannie do siebie zaprasza, nie chowa i nie kryje się, a dostępu do Niego nie bronią ochroniarze, to jak mogę się smucić?! Jako kapłana codziennie spotyka mnie dużo większy zaszczyt niż kawa z prezydentem czy królową. Spotykam się na UCZCIE z samym Bogiem! To nie ktokolwiek, ale sam Jezus Chrystus.
Drogi Ministrancie i Lektorze, to spotkanie, tak bardzo blisko ołtarza, jest też Twoim udziałem! Nie można się tym nie przejąć, nie można się nie zachwycić. Zaprasza Cię do służby sam Chrystus. Tak: CHRYSTUS, Ten sam, który dwa tysiące lat temu chodził po ziemi, nauczał, uzdrawiał, czynił cuda, który za mnie i za Ciebie umarł na krzyżu. On codziennie jest obecny na Ołtarzu i zaprasza do uczty, do służby. Przyznaj sam – to niemały zaszczyt. Królowie, władcy, prezydenci są, odchodzą, umierają, a On, Ten sam, BYŁ, JEST i BĘDZIE.
Jak wiele tracą ci, którzy nie słyszą zaproszenia do udziału w Uczcie, w Eucharystii. Jednak wiele traci też ktoś, kto tylko ciałem, tak fizycznie jest blisko ołtarza, ale duchem i myślami jest gdzie indziej. Czasami tym, którzy służą w kościele, grozi rutyna, czyli mechaniczne, bezrefleksyjne wykonywanie czynności liturgicznych. Taki ministrant czy lektor staje się „robotem”, „maszyną” powtarzającą cyklicznie te same słowa czy gesty. Można to mądrze nazwać: rytualizm religijny. Wówczas liczy się tylko ryt, a nie treść, którą niesie w sobie liturgia nabożeństwa czy Mszy Świętej. Owszem prawda, że jedna Msza Święta jest podobna do drugiej, tak samo nabożeństwo do nabożeństwa, pewne elementy są niezmienne, ale taki jest przecież Pan Bóg: stały, niezmienny, wierny. To my, ja i Ty, uczestnicząc we Mszy Świętej, będąc tak blisko Nauczyciela, Mistrza, musimy się zmieniać i tęsknić za Nim do kolejnego spotkania. Jeśli tak nie jest, to trzeba zapytać: dlaczego?
A gdybyś otrzymał zaproszenie do prezydenta czy królowej, z pewnością długo przygotowywałbyś się do tego spotkania, obmyślał, jak się ubrać, co powiedzieć, a potem szczęśliwy opowiadałbyś, jak było miło i niezapominanie, jakie wrażenie zrobił na tobie ten specjalny gospodarz. A tu, przy ołtarzu w Twoim mieście, wiosce, parafii, jest KTOŚ, kogo nie da się porównać z nikim. Czy też tak samo odświętnie szykujesz się na spotkanie z Nim (schludny ubiór, godny świątyni, czyste serce…)? Czy po tej wizycie pozostaje w Tobie radość i pragnienie, aby mówić o tym wyjątkowym Gospodarzu? Bóg wybrał Ciebie, abyś Mu służył – to jest dar, łaska. Jednak to również zobowiązuje, bo: „Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie” (Łk 12,48). Umiej cieszyć się tym, co robisz, i stale pamiętaj, Komu służysz, wtedy radość Cię nie opuści: służę Bogu – to wyróżnienie, czy może być większa radość!
ADWENTOWE DNI SKUPIENIA dla młodzieży męskiej
04–06 grudnia 2009
Wyższe Seminarium Duchowne
Towarzystwa Chrystusowego
Poznań, ul. Panny Marii 4
Spotkanie rozpoczyna się w piątek o godz. 17.00,
a kończy się obiadem w niedzielę.
Należy zabrać: Pismo Święte, różaniec, notatnik i coś do pisania, śpiwór.
Koszt: 50,00 zł
Zgłoszenia i dodatkowe informacje:
ks. Mariusz Sokołowski SChr
tel. 510 280 601
ks. Robert Biel SChr
tel. 793 601 181
e-mail: pow@tchr.org
www.chrystusowcy.pl/pow